Dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 1 „Morskie Skarby” w Międzyzdrojach biorą udział w Międzynarodowym Programie Powszechnej Dwujęzyczności „Dwujęzyczne Dzieci / Bilingual Future”.
Opcje widoku
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Pomniejsz tekst
Kontrast
Kontrast
Podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Reset
Reset

Dziecięce lęki

Dziecięce lęki
Lęk jest częścią natury człowieka i mimo, ze nie jest przyjemnie go odczuwać , to jest nam bardzo potrzebny. Stanowi swoisty bufor bezpieczeństwa oraz jest pewnego rodzaju hamulcem, który chroni nas przed niebezpiecznymi zachowaniami. Jest emocją która ostrzega i uczy, a pokonanie lęku wyzwala motywację, wzmacniając wewnętrzne przekonanie, że mogę i potrafię.
Wiele lęków, które przeżywają dzieci to lęki rozwojowe, np. lęk przed śmiercią, zwierzętami, hałasem, duchami i in. Tymczasem większość rodziców zamiast nauczyć dziecko jak radzić sobie z lękiem, chce chronić je przed wszelkim niebezpieczeństwem, realnym i wyimaginowanym. Patrząc na dziecko, które się boi, pragnie podjąć natychmiastowe działanie aby przestało odczuwać lęk. Dziecko często słyszy: „nie bój się”, „uspokój się”, „nie ma czego się bać”, „bądź twardy”, „nie mazgaj się” itp. Takie komunikaty jednak nie działają, a dziecko uczy się, że lęk jest złą emocją, że nie należy jej okazywać, że dorośli oczekują czegoś innego. Wbrew pozorom wychowanie w bezwzględnym poczuciu bezpieczeństwa, chronienie przed negatywnymi informacjami, wydarzeniami nie jest dobre. Nie spowoduje, że dziecko nie będzie się bało. Wręcz przeciwnie, poczucie bezpieczeństwa u dziecka wzrasta, kiedy wie, co ma zrobić w różnych trudnych sytuacjach. Wiedza na temat tego, jak się zachować wyrabia u dziecka poczucie sprawstwa.
Małe dziecko wyraźnie pokazuje kiedy się boi a reakcje otoczenia są bardzo istotne. Niestety nie zawsze pomagają one dziecku w poradzeniu sobie z lękiem ponieważ bliscy patrzą na reakcje dziecka z własnej perspektywy, nie zadając sobie trudu, żeby wejść w świat dziecka i popatrzeć z jego perspektywy, zrozumieć, że to co jest błahe dla osoby dorosłej, w dzieciństwie może być bardzo trudne i generować lęk.
Częste są przypadki kiedy lęki dziecka stają się obiektem żartów i anegdotek opowiadanych w rodzinie. Nie sprzyja to budowaniu poczucia bezpieczeństwa a także kształtuje postawę wobec odczuwanych emocji, lepiej ich unikać, nie wierzyć im.
Niedobrą reakcją jest również podążanie za emocjami dziecka, co jeszcze dodatkowo go stresuje ponieważ wyczuwa emocje rodzica. Jeżeli lęk dziecka wywołuje niepokój dorosłego to dziecko szybko to odczuje i wzmocni się jego przekonanie, że jest się czego bać. W takich sytuacjach należy zachować spokój, który jest rodzajem skutecznego wsparcia.
Nie należy również stosować tzw. terapii szokowej, czyli np. zmuszanie do sesji zdjęciowej dziecka, które bardzo broni się przed aparatem. Lepiej zastosować metodę małych kroczków, przybliżyć sytuację, aż dziecko stopniowo nabierze poczucia bezpieczeństwa i pewności siebie. Niekiedy rodzice przesadnie użalają się nad dzieckiem. Okazywanie współczucia połączone z współodczuwaniem doprowadzają do sytuacji, gdy dziecko uświadamia sobie, że jest „wybrakowane” i nie będzie lepiej. Nie mobilizuje go to do działania i pokonywania własnych lęków.
Zadaniem rodzica jest więc nie ochrona dziecka przed lękiem i budowanie sztucznej, nieprawdziwej rzeczywistości, chronienie przed informacjami mogącymi wzbudzić niepokój lub wytrącić go ze strefy komfortu lecz uświadomienie dziecku, że zdrowy lęk chroni przed niebezpieczeństwem. Dzięki tej wiedzy dziecko może znormalizować i zaakceptować emocje, których doświadczają.
Ważne są słowa, które pojawiają się w momencie wystąpienia lęku. Dziecko powinno otrzymać wsparcie i zrozumienie oraz zachętę do działania.
Bardzo ważne jest rozmawianie z dzieckiem o emocjach. Rodzic, który mówi o swoich uczuciach pozwala zrozumieć swojemu dziecku zależność między tym, co czuje, a tym jak się zachowuje.

Nauka odczuwania i rozumienia emocji to dar od bliskich. Bowiem rozumienie siebie i swoich uczuć pozwala zrozumieć uczucia innych i skutkuje dobrymi relacjami.
Niektóre lęki służą temu, żeby chronić dziecko przed zagrożeniem wynikającym np. z własnej brawury. Nie jest dobre i zdrowe przekonanie dziecka o własnej nieustraszoności.
Najważniejsze jest poświęcenie dziecku czasu, analizowanie z nim potrzeb, gdyż może w ich zaspokojeniu tkwi rozwiązanie problemu. Należy powiedzieć dziecku, że każdy czasem czegoś się boi, opowiedzieć o swoich lękach. Jednocześnie bardzo ważne jest zapewnienie dorosłego, że w takich sytuacjach może na niego liczyć, że będzie przy dziecku lub w pobliżu. Warto wspólnie zastanowić się nad możliwymi rozwiązaniami problemu. Dobre efekty przynoszą bajki terapeutyczne lub odgrywanie z małym dzieckiem domowych scenek.
Wychowując dzieci należy zdać sobie sprawę z tego, że są one bardziej wrażliwe na czyny niż słowa osób ze swojego otoczenia. Budują obraz świata na podstawie, tego, co obserwują w swoim najbliższym otoczeniu. Jeżeli w otoczeniu dziecka występują osoby lękowe, reagujące silnym stresem na sytuacje trudne, dziecko przyjmuje to jako pewien model zachowania. Jeżeli wizja świata przekazywana przez dorosłego jest ponura i pełna niebezpieczeństw, to dziecko również będzie tak interpretowały różne wydarzenia. I odwrotnie, jeśli rodzice stawiają czoła sytuacjom kryzysowym, są aktywni, szukają rozwiązań, to dziecku łatwiej przyjąć taki model.
Oczywiście na budowanie postaw wobec lęku mają również czynniki indywidualne, takie jak charakter, osobowość i reaktywność układu nerwowego, jednak postawa osób bliskich jest znacząca i niebagatelna.

 

Literatura: B. Rola, „ Jego wysokość dziecko”, wyd. Difin, Warszawa 2020.

Data dodania: 2022-05-10 18:00:00
Data edycji: 2022-05-10 18:02:06
Ilość wyświetleń: 139

Morskie Skarby

Przedszkole
Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji PublicznejElektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej
Elektroniczna Platforma Usług Administracji Publicznej